KAZANIE KS. PROBOSZCZA 20.10

29 NIEDZIELA ZWYKŁA20.10.2024

1. Politycy, ludzie władzy, mają złą opinię. W rankingu poważanych zawodów tradycyjnie zwycięża strażak, a pierwszą dziesiątkę zamyka szewc. Politycy także tradycyjnie znajdują się na końcu. Sprawowanie władzy jest stanem toksycznym narażonym na wiele postaci zła. Mamy wrażenie, że światem rządzą ludzie zdeprawowani. Już samą żądzę władzy uważamy za narkotyk z chęcią bycia ponad innymi, traktowaniem ludzi jak ciemną masę, którą można oszukiwać. Dziś Jezus w Ewangelii zwraca się do uczniów, przywołując to bolesne i pełne zła doświadczenie sprawowania władzy przez człowieka. Mówi to, gdy apostołowie zostają przyłapani na gorącym uczynku walki o władzę. Przyłapani na wyścigu szczurów. Według definicji jest to bezmyślne i niekończące się dążenie do ciągłej rywalizacji. Życie staje się walką o władzę. Apostołowie wybrani przez Jezusa robią to samo. Nie są wolni od żądzy władzy, od pychy, od chęci dominowania i wykorzystywania bliźnich.

2. Wtedy padają słowa Pana Jezusa: „Nie tak będzie między wami.” Można to rozumieć jako pobożne nic nieznaczące życzenie. Historia Kościoła pełna jest przykładów sprawowania władzy duchownej w sposób chory. W rankingu zawodów godnych zaufania ksiądz otwiera ostatnią, czwartą dziesiątkę. Nie jest pociechą, że fałszywie pojęta władza dotyka wszystkich. Ona także niszczy życie małżeńskie i rodzinne. Żądza władzy zatruwa najważniejsze przejawy ludzkiej miłości i udaje miłość. Im bliższe relacje tym straszniejsze tego owoce: np. gdy pragniemy podporządkować sobie małżonka lub dziecko, rządzić jego życiem w imię jego dobra. Ma być tak jak ja chcę, bo ja tak chcę. Może jednak to słowo Pana Jezusa oznacza zupełnie coś innego? Jest Słowem, które ma boski autorytet, co Bóg mówi, tak się staje. Za kilka dni od tych słów Jezus zostanie pojmany i zabity. Wszystkie rachuby uczniów zostaną przekreślone. Tronem władzy Jezusa stanie się krzyż. Uczniowie nie będą już chcieli zająć miejsca po lewej i prawej stronie. Będzie wstrząs zmartwychwstania i wniebowstąpienia. Objawi się Królestwo Boże, które będzie w uczniach wypalać światłem wiecznej prawdy ludzkie rozumienie, królowania i władzy. To najlepszy dowód, że istnieje Boska moc i terapia, która może chorego na pychę władzy człowieka przemienić. To właśnie brzmi w słowie Jezusa: „Nie tak będzie między wami.”

3. W Kościele taka terapia trwa. Ostatni etap synodu ma mierzyć się z fałszywie pojętą władzą w Kościele. Przeciwieństwem synodalności jest klerykalizm. Nie dotyczy tylko księży, którzy mogą chorą władzę nazywać duszpasterstwem. To zdanie papieża: „gorsi od sklerykalizowanych biskupów i księży, są sklerykalizowani świeccy.” Uznają oni Kościół za poletko duchownych, niech sobie tam siedzą, byle nie przeszkadzali zbytnio. Papież Franciszek nie szczędzi tej postawie gorzkich słów: „najgorsza zaraza jaka może wydarzyć się w Kościele…deformacja, plaga, perwersja, oszpeca oblicze Kościoła, wielka porażka.” Pan Jezus nie zawaha się, by Kościół, którego On nigdy nie przestanie kochać, chory na nowotwór klerykalizmu, poddać bolesnej terapii. Często widzimy wrogów Kościoła, widzimy ataki na Kościół. Możemy zupełnie nie rozumieć, jak sam nasz Pan dopuszcza to bolesne oczyszczenie. To jak operacja, która wycina nowotwór, chemioterapia, która niekiedy sprawia, że człowiek ma wrażenie, że umiera. A jednak to jest leczenie z nadzieją uzdrowienia.

4. W tej Ewangelii Pan Jezus ze spokojem reaguje na chorobę pychy władzy uczniów. Jest jak lekarz, który widzi chorobę i wie też, jak wstrząsowa terapia ich czeka. Ludzkiej terapii możemy się nie poddać i powiedzieć: nie chcę się leczyć. Bożej terapii Kościoła nikt nie uniknie. Trwa kryzys wiary, miliony ludzi z Kościoła odchodzi. Miliony są już jedną nogą poza Kościołem, czasem tu jeszcze wpadając, ale coraz rzadziej. Jak istnieje określenie “wyścig szczurów”, tak szczury są bohaterami innego powiedzenia: “uciekają z tonącego okrętu”. Co powoduje w nas ten kryzys Kościoła? Czy ucieczkę lub dystans? Kościół przestaje mieć znaczenie polityczne, przestajemy być większością. Dziś wierzący katolik jest już w mniejszości, w pracy, w rodzinie. Pan Jezus chce nam dzisiaj powiedzieć, że ta sytuacja nie jest katastrofą, lecz szansą uzdrowienia, nowej i prawdziwej wiary: „kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym.” Zamiast oskarżać bezbożne siły, zamiast popadać w smutek i zwątpienie, możemy w NOWY sposób zaangażować się w Kościół, który wydaje się przegrywać i tracić. Dziś bycie księdzem (może jeszcze nie u nas) przestaje być prestiżem, wyniesieniem. Ksiądz zaczyna się kojarzyć z oszustem, pedofilem, złodziejem żerującym na ludzkich ofiarach. Potrzeba nowego powołania tych, którzy są kapłanami. Potrzeba powołań w nowym duchu. By być księdzem bez oczekiwania splendoru, posłuchu i władzy wśród ludzi. Sami byśmy tego pewnie nigdy nie wybrali, ale to sam Pan poddaje nas takiej terapii: „ A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich.”

 70 Wyświetlenie,  1 Dzisiaj